wtorek, 14 lipca 2015

second life (Muzeum Ziemi Zbąszyńskiej i Regionu Kozła)

Muzeum to instytucja kojarzona z tradycyjnym podejściem, zwłaszcza muzeum etnograficzne. Zakazane są wszelkie formy żywych bytów, jako potencjalne zagrożenie dla ekspozycji. Owady, grzyby, w tym pleśnie są usuwane. Także publiczność może stanowić zagrożenie. Nie powinno się niczego dotykać, wchodzić z rzeczami w bezpośredni kontakt. 
Zdecydowałam się złamać wszelkie zasady zamieszkując muzeum wraz z zakazanym towarzystwem, owadów, kombuchy. Przez 6 dni używałam wszelkich przedmiotów z ekspozycji, spałam w wielkim łożu, mając na przeciwległej ścianie bardzo specyficzne fotografie funeralne.
Bardzo ważnym wątkiem był wizualny i mentalny dialog z zastaną przestrzenią. Starałam się w nią bezboleśnie wtopić. Publiczność musiała znaleźć elementy dodane. Codziennie oprowadzałam po wystawie, zaś 2 godziny były przeznaczone specjalnie dla dzieci.
W całości akcja stanowiła niezwykłe doświadczenie oraz pole obserwacji.


Museum is associated with traditional approach, especially ethnographic museum. Every form of living being is strongly prohibited as a potentially dangerous for exposition. Insects, mushrooms, mold are rejected. The audience could also be dangerous. You shouldn't touch. Direct contact with things is prohibited.
I decided to transgress all rules living in museum with banned stuff, insects, kombucha mushroom. For 6 days I used all items from exposition, slept in the huge bed for against very special funeral photos.
Important things was visual and mental dialog with permanent exposition. I tried to become integral element of this space. The audience had to find what is added. It was challenge for perception.
Every day I was guide on this show. Two hours a day were dedicated for children.
It was special experience giving occasion to observations.


instalacja z kombuchą oraz nagrobki owadów na płótnie w sali poświęconej tekstyliom
installation with kombucha mushroom and insect graves on canvas in the room dedicated for textile

owady w spożywczych pojemnikach, wyglądające jak apetyczne potrawy
insects in grocery dishes looking as appetizing food



sceneria mojego pokoju
scenery of my room



Przez cały czas miałam do pomocy grupę młodych wolontariuszy, którzy po wszystkim adoptowali owady.
I had group of young volunteers to help all the time. They adopted insects after the show.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O mnie

Moje zdjęcie
Karolina Żyniewicz 2009 – gradueted from the Academy of Fine Arts in Łódź; Solo exhibitions: 2014 - Delectatio morosa, Milosc Gallery, Toruń; Hiperfobium, Lameli Gallery, Krakow; 2013 – Quarantine, Wozownia Gallery, Toruń; 2012 – Private life of life, Baszta Gallery, Zbąszyń; 2011 – Fear for darkness, BWA Katowice; Kuriosa, Art Agenda Nova, Krakow; 2010 – Spielsache, Academy of Fine Arts in Krakow; 2009 – Homo ludens, Fabrystrefa Gallery, Łódź; Group exhibitions: 2015 - Flow, fallout skies, bad weather, Mona Inner Spaces, Poznań, 2014 –LOCAL, The Dock Art Centre, Carrick on Shannon, Ireland; inSpiracje/Xtreme, 13 Muz, Szczecin; Cake and blood, Two Left Hands Gallery, Katowice; 2013 – Exteritories, Toruń, Experiment, Zbąszyń; 2012 – The limit of sculpture, Academy of Fine Arts in Warsaw; Grating of the gums on a meniscus, Cellar Gallery, Krakow; On strange feeling, Zderzak Gallery, Krakow; Organic, Cellar Gallery, Krakow